piątek, 25 marca 2011

,,Dobranoc,słonko"

Autor:Heidi Hassenmüller
Tłumacz:Monika J.Dykier
Tytuł:,,Dobranoc,słonko"
Ilość stron:122
Wydawnictwo:OSSOLINEUM
Cena:14 zł

Będą w bibliotece z ciekawości wzięłam książkę,,Dobranoc,słonko” Heidi Hassenmüller ze względu na ciekawą okładkę, na której znajduje się lalka i cień w dziwnym kolorze. Bardzo cienka była i lekka tak więc mi odpowiadało, aby ją w jeden dzień przeczytać.
Z opisu można wywnioskować, że jest to historia o wykorzystywaniu seksualnym dziecka przez ojczyma. Dowiedzieć się można również,że to trwa przez wiele lat i nikt tego nie widzi. Dla mnie jest to trochędziwne, że nawet własna matka nie zauważa tego co się dzieje w jej domu.Książka zdobyła niemiecką nagrodę Buxtehuder Bulle w 1990r.
Niemiecka Autorka Heidi Hassenmüller na swoim koncie mawiele książek młodzieżowych i dla teatru pisała nawet sztukę o starszychludziach. W innych krajach możemy znaleźć przekłady jej dzieł, które sątłumaczone m.in. na język polski,baskijski, francuski, hiszpański. A książka ,,Dobranoc,słoneczko” stała sięzaleconą lekturą w Niemczech.
Akcja rozgrywa się w latach 50.,ale w dzisiejszychczasach ten przypadek jest coraz częstszy. Po śmierci męża pani Mangold zostajesama z dwójką dzieci, chłopczykiem i dziewczynką. Pewnego razu zjawia się przyjaciel męża wdowy, który zajmuje miejsce tak wielkiego człowieka. Gabi polubiła najbardziej nowego tatusia, ale wszystko się potem zmienia. Gdy wwieku pięciu lat zaczyna wykorzystywać seksualnie małą dziewczynkę nikt niewidzi zmian. Niestety w tej małej kruszynce wszystko się zmienia zaczyna miećinne życie. Mężczyzna z biegiem lat wymaga coraz więcej od niej. Gabi zakochujesię w końcu, ale traci wszystko przez kłamstwo ,,tatki”. Wreszcie zaczyna się buntować przeciwko ojcu, ale ojciec i tak znajduje okazje zawsze. Nadzieja siępojawia w końcu gdy dziewczyna zaczyna praktyki i może się starać opełnoletniość. W tamtych czasach najgorsze było to, że pełnoletniość możnazyskać w wieku 21,ale rodzic mógł wydąć gdy dziecko miało 18 lat. Sprytna dziewczyna układa plan i zyskuje to o czym marzy. Książka kończy się trochę smutno, ponieważ matka zamiast być po stronie dziecka, woli broni z całych siłwinowajcy.
Nigdy nie spotkałam się z taką książką. Czytając jączułam smutek i złość, że tak mała dziewczynka już tak cierpi. Takich ludzi powinno się od razu karać. Dziwi mnie tylko fakt, że lekarz nie zauważa nicpomimo tego, że dziecko trafia do niego pobite. Wiele by można stawiać pytań izarzutów.
Uważam, że niektóre elementy są za bardzo szczegółowo opisywane. Czytając często takie fragmenty nie mogłam z nerwów. Widocznie może jeszcze jestem za młoda by takiecoś czytać, ale nie radziła bym by to dzieło trafiło do rąk małego dziecka. Niewiem od której klasy w Niemczech czytają tą książkę, ale chyba te dzieci mająwięcej niż 15-naście lub 16-naście lat.
Obecnie ta książka jest bardzo tania i w wielu księgarniach można ją spotkać . Cieszę się, że wydawnictwo OSSOLINEUM wydałotak wielkie dzieło. Z całego serca bym chciała polecić to wszystkim powyżej15-nastu lat a najbardziej bym się ucieszyła by taka właśnie książka stała sięlekturą w szkołach polskich. Książka jest uniwersalna i niesamowita .Bardzo porusza ludzkie serce, które zaczyna pragną pomagać takim dzieciom, jak Gabi.

Ocena:4/5

2 komentarze:

  1. jak czytałam tą książke to płakałam, żal mi było tej dziewczynki, jest to bardzo piekna ksiązka. Podobno jest nastepna część tej ksiązki, która opisuje dalsze losy Gabi.

    OdpowiedzUsuń
  2. marze o posiadaniu tej książki , ale niestety w empiku nie ma ,a w moim mieście w księgarni jej nie ma :c

    OdpowiedzUsuń