sobota, 23 lipca 2011

,,Piękna ZŁAlicja"

Autor: Rebecca James
Tytuł:,,Piękna ZŁAlicja”
Liczba stron:344
Rok:2011
Wydawnictwo: Amber
Cena:37,80 zł

,,Piękna ZŁAlicja” jest pierwszym dziełem Rebeccki James, której prawa zakupiło, aż 38 krajów. Pisarka w swoim dziele ukazuje nam niebezpieczną przyjaźń. Wydaje się, że każdy chce być przez kogoś rozumiany i wspierany, ale nie wszystkie osoby do tego się nadają. To właśnie spotkało główną bohaterkę .

Na okładce książki znajduje się twarz tytułowej Alicji. Gdy się tak patrzy na nią, nie wydaje się taka straszna. Niektórzy by nawet powiedzieli, że jest pewnie miłą i kochaną dziewczyną, ale tu się akurat mylą. Pomimo, że jest piękną nastolatką, to jej serce to zimny kamień.

,, Nie poszłam na pogrzeb Alicji.
Byłam wtedy w ciąży, oszalała i wściekła z rozpaczy. Ale to nie po Alicji rozpaczałam. Nie, wtedy już nienawidziłam Alicji i cieszyłam się, że umarła. To Alicja zniszczyła mi życie, odebrała najlepsze, co kiedykolwiek miałam, i roztrzaskała na milion kawałków. Nie płakałam po Alicji, ale przez nią. ”

Tak właśnie zaczyna się historia dwudziestotrzyletniej Katherine, która opisuje swoją przeszłość i życie teraźniejsze.

Bohaterka mając siedemnaście lat zawsze trzymała się na uboczu, ale została zauważona przez Alicję. Nowa znajoma otwiera nowy świat przed nastolatką, za którym tęskniła. Poznaje nawet Robbiego, który jest na zabój zakochany w Alicji. Niestety ona nie chce zaakceptować i woli przyjaźń. Katherine jest zadowolona z nowej przyjaźni i lubi spędzać czas z Robbiem i Alicją. Nowa przyjaciółka bohaterki nawet sprawia, że jej rodzice zaczynają normalnie funkcjonować. Godzą się ze śmiercią najmłodszej córki Rachel. Katherine na swojej drodze poznaje Micka, w którym się zakochuje. Nastolatka coraz bardziej oddala się od Alicji, która spędza czas z nowym chłopakiem. Pewnego razu na urodzinach Robbiego, ojciec jego przedstawia mu swoją nową dziewczynę Rachel, okazuje się nią być Alicja. Solenizant postanawia wyjechać a Katherine nie chce już utrzymywać przyjaźni z taką dziewczyną. Niestety Alicja nie daje jej spokoju i zaczyna ją gnębić. Okazuje się, że bohaterka jest w ciąży.

Po czterech latach Katherine musi sama sobie radzić z małą córką Sarą. Uczy ją jak żyć, by nie popełniła błędów. W czasie wolnego czasu młoda mama postanawia wyjechać dzieckiem w góry. Pokazuje małej śnieg i uczy jeździć na sankach. Spotyka również swojego przyjaciela Robbiego, który pracuje jako instruktor. Zaprasza go do domu, gdzie mile spędzają czas. Sarę pewnego razu zabiera siostra Micka, która chce z nią spędzić czas. Katherine stoi przed trudnym zadaniem, ponieważ z nią chce się umówić Robbie, a bohaterka boi się angażować. Czas szybko leci a bohaterka musi zdecydować.

,,Piękna ZŁAlicja” uczy nas byśmy uważali z kim zawieramy przyjaźnie, bo czasem niektórzy nie robią tego bezinteresownie. I czasem mogą zdobyć nasze zaufanie a przez to wiele też informacji. Te wiadome pomogą wtedy do zranienia i gnębienia. Tak jak Alicja, która przypominała przeszłość Katherine i tym samym nóż wbijała w plecy. Bo nie jest łatwo się pogodzić ze śmiercią bliskiej osoby, gdy jest się obwinianym.

Nigdy bym nie pomyślała, że do tego będzie zdolna. Miała jeden cel, który chciała spędzić. Poza tym była bardzo sprytna i cwana. A jej uroda co niektórych przyćmiewała. Mogła mieć wszystko a chciała co innego. Gdyby wybrała inaczej może by żyła szczęśliwa z Robbie a tak to odeszła samotna.

Książkę polecam wszystkim tym, którzy szukają życia codziennego w książkach. Dla tych wszystkich, którzy nie znają za bardzo swoich nowych przyjaciół i dla tych którzy szukają czegoś nowego. Ta historia na pewno wam przypadnie do gustu.

,,Piękna ZŁAlicja” została wydana przez Wydawnictwo Amber.

Ocena:5/5

3 komentarze:

  1. Czytałam już wiele dobrego o tej ksiażce i mam na nia coraz większą ochotę xD

    Pozdrawiam ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spotkałam się już z fałszywymi przyjaciółmi w swoim życiu, dlatego wątek mnie zaciekawił. Jestem ciekawa na czym dokładnie polegało niszczenie Katherine przez Alicję... Chyba muszę się o tym przekonać na własne oczy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Od dawno mam na nią oko i myślę, że będzie mi się podobać :) Poszukam jej ;)

    OdpowiedzUsuń